Dwa złote medale i tytuły Drużynowych Mistrzów Polski, dwa indywidualne wicemistrzostwa oraz dwa miejsca na najniższym stopniu podium, to dorobek zawodników bielskiego Atemi z rozegranych w dniach 29-30 września w Pleszewie, Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych, Juniorów i Młodzieżowców w Karate.
Były to rekordowe pod względem liczby uczestników Mistrzostwa Polski, w których wzięło udział 411 zawodników z 59 klubów z całego kraju. Warto podkreślić, że zgodnie z wytycznymi Światowej Federacji Karate (WKF), to jedyne zawody organizowane pod auspicjami Polskiego Związku Karate, w których przyznaje się tytuł Mistrza Polski w Karate w tej grupie wiekowej.
Złoty medal w kata drużynowym juniorek zdobyły: Maria Kliś, Anna Kowalska i Wiktoria Olma. Dziewczyny wygrały finałową walkę z zawodniczkami z LKS Zarzewie Prudnik i odebrały im, zdobyty w Białymstoku, tytuł Drużynowych Mistrzyń Polski.
Drugi złoty medal powędrował do juniorów, którzy w składzie: Mikołaj Dobrzyński, Daniel Fulara i Maciej Gawor w pięknym stylu, stosunkiem 5:0, zwyciężyli w konkurencji kata drużynowe z ekipą warszawskiego Atemi. W drodze do finału, bez utraty ani jednej flagi, pokonali drużyny z Budokanu Wrocław oraz Samuraj Szczecin.
Niewiele brakowało, a moglibyśmy cieszyć się z kolejnych złotych medali. Niestety obie nasze pretendentki do złota, przegrały swoje finałowe walki, zdobywając tytuły wicemistrzyń Polski. Ania Kowalska trzeci rok z rzędu przegrała z Aleksandrą Jędrzejczyk z łódzkiego Harasuto, a Eliza Gaweł musiała uznać wyższość Kamili Bracikowskiej z Obornickiego Klubu Karate.
Brązowy medal w kata indywidualnym juniorów młodszych, podobnie jak rok temu, zdobył Maciej Gawor. Również brąz powędrował na szyję Marysi Kliś, która stanęła na najniższym stopniu podium w kata indywidualnym juniorek młodszych.
Wisienką na torcie jest zajęcie przez Atemi Bielsko-Biała pierwszego miejsca w klasyfikacji medalowej po pierwszym dniu Mistrzostw. Serdecznie gratulujemy wszystkim medalistom! Pokazujecie, że wasza ciężka i systematyczna praca z trenerami przynosi oczekiwane rezultaty. Oby tak dalej!