W miniony weekend w Budapeszcie czworo naszych zawodników walczyło o pierwsze punkty do rankingu Polskiej Unii Karate. W międzynarodowym turnieju Budapest Open, który już od ponad 20 lat cyklicznie odbywa się w stolicy Węgier, udział wzięło blisko 1300 zawodników z 37 państw.
Największy sukces odniósł Bartosz Mączka, który w konkurencji kata seniorów zajął 3. miejsce. W walce o wejście do finału przegrał nieznacznie 2:3 z Peterem Fabianem, utytułowanym zawodnikiem ze Słowacji. Warto podkreślić, że w walkach eliminacyjnych, Bartek pokonał wyżej sklasyfikowanego w światowym rankingu zawodnika gospodarzy – Szabolcsa Kocha. W tej samej kategorii, Mateusz Tomiczek po wygranym pierwszym pojedynku ze Słowakiem Julianem Smoliga, w drugiej rundzie przegrał z Czechem Dominikiem Bartuszka, nie trafiając ostatecznie do repasaży.
W kata Młodzieżowców dobrze zapowiadał się występ Mikołaja Dobrzyńskiego, który wygrał dwie rundy eliminacyjne, ale w trzecim pojedynku przegrał ze zwycięzcą tej kategorii – Słowakiem Pavolem Szolarem. Przegrana z finalistą umożliwiła mu udział w repasażach. Niestety w walce o brązowy medal Mikołaj musiał uznać wyższość kolegi z Czech, zajmując ostatecznie punktowane 5. miejsce.
Nasza jedyna zawodniczka, Eliza Gaweł w kata seniorek przegrała swój pierwszy pojedynek z finalistką Laurą Sterck. Niestety w repasażu nie wykorzystała szansy na walkę o brązowy medal i zajęła 7. lokatę.